Grzegorz zwany "Pączusiem" oświadczył się Agnieszce w 18. sezonie "Chłopaków do wzięcia". Mężczyzna zrobił to w towarzystwie swojej mamy.

W pewnym momencie wyciągnął z szafy pudełeczko z pierścionkiem zaręczynowym i uklęknął przed Agnieszką.

"No to pierścionek dany to ja idę, przyniosę ciasto" – powiedziała dumna mama Grzegorza.

"Wiedz o tym, że będę dobrym mężem. Będę cię kochał, szanował" – przekonywał Pączuś.

Miłość Grzegorza i Agnieszki szybko się wypaliła, a do ślubu nie doszło.

Ulubieniec widzów oświadczył się w nietypowy sposób.

W jednym z odcinków uklęknął i wyczyścił Marysi buty. "Nie mam pierścionka zaręczynowego!" - wyjaśnił.

"Niech tam będzie, że w sumie narzeczony, narzeczona. Może być i tak. Mnie tam w sumie nie przeszkadza" – wyznała później Marysia.

Bandziorek poprosił Danusię o rękę w trakcie wizyty u swojej mamy. Mężczyzna od razu zapowiedział, że nie wróci już do starych nawyków, bo nie chce stracić ukochanej. "Kochanie zostaniesz moją żoną?" - zapytał na kolanach Bandziorek.

"Nie spodziewałam się, że u teściowej poprosi mnie o rękę po prostu, w takiej sytuacji tutaj, w tych klimatach" - wyznała poruszona Danusia. 

Bandziorek na pierścionek dla ukochanej wydał całą wypłatę!

"Jesteśmy razem i oby tak dalej nam się życie toczyło" – wyznała później przed kamerą Danusia.

Zbyszek oświadczył się Patrycji na łonie natury. Mężczyzna obiecał ukochanej, że zerwie z nałogiem alkoholowym.

"Patrycja zasługuje na mężczyznę normalnego, co zadba o dom, do pracy będzie chodził, dlatego chce iść na terapię" – mówił w programie.

Związek Snajpera i Patrycji jednak nie przetrwał. Za rozpad związku miał odpowiadać Zbyszek, który wrócił do picia.

"Dla mnie kobieta ma być najlepszą kochanką, najlepszym kumplem, wspierać mnie we wszystkim co robię no i przede wszystkim gadać ze mną, co ja robię źle, a co nie" – wyjaśnił Stefan, a chwilę potem poprosił Aldonę o rękę.

"Aldona, czy zostaniesz moją narzeczoną?" - zapytał.

Aldona przyznała później przed kamerą, że wspólnie wybierali pierścionek, ale Stefan i tak ją zaskoczył.

"Przygotowaniem, tym wszystkim. Nie spodziewałam się, że będzie tak pięknie" - wyznała.

"Nie każdej może by się tak chciało robić, to co Aldona dla mnie robi. Jest nieco wyjątkowsza od innych kobiet, co miałem wcześniej" – przyznał Stefan.

Trzeba przyznać, że oświadczyny Stefana były perfekcyjnie zaplanowane, ale ich związek wkrótce i tak się rozpadł.

Stefan wyrzucił Aldonę z domu latem 2023 r. Od niedawna para znowu widywana jest razem. Aldona i Stefan spędzili razem m.in. Sylwestra na Teneryfie.