Ginger Rogers, ekranowa partnerka Freda Astaire'a, podczas sceny tanecznej miała na sobie suknię, której luźne rękawy wyszywane były koralikami, co sprawiło, że każdy z nich był bardzo ciężki. W trakcie obrotu Rogers przypadkowo uderzyła Astaire'a jednym z rękawów w głowę, raniąc jego policzek i oko. Mimo że scena powtarzana była kilka razy, ujęcie z nieszczęśliwym wypadkiem zostało uznane za najlepsze i trafiło do filmu.