Tosia z "Listów do M." czy Zosia z "M jak miłość" to tylko niektóre z ról Julii Wróblewskiej, która boleśnie przekonała się, że sława to nie tylko blaski, ale i cienie. Młoda aktorka w 2021 roku opowiedziała o zaburzeniach osobowości, z którymi się zmaga.