Anna 62 lata, Rytro
Kobieta wrażliwa, dobra. Dręczy ją jednak myśl o nieprzeżytej w pełni młodości. Anna chciałaby teraz poczuć tę energię, to uczucie. Słucha i podgląda na youtubie zumbę, jednocześnie ucząc się od swojej wnuczki twerkingu. Aby wypełnić sobie czas wolny w zimowe wieczory, utrzymuje kontakt z ludźmi oraz sprzedaje w Internecie swoje ubrania. Specjalnością Anny są także pełne witamin przetwory. Mimo dystansu wobec mężczyzn, chciałaby spotkać kogoś, kto sprawi, że poczuje się kobietą. Anna poszukuje mężczyzny opiekuńczego i szczerego, choć bez wąsów i z całą pewnością niepalącego.
Andrzej 64 lata, Warka
Romantyk kochający kobiety. Ożenił się młodo. To była wielka miłość, czego owocem są jego dwaj synowie. Niestety związek nie przetrwał próby czasu. Andrzej, mimo zawodowego spełnienia, dziś nadal aktywnie działa w jednej z branżowych firm. Praca to dla niego możliwość kontaktów z ludźmi, zagraniczne podróże, doświadczenia. Kocha sport. W młodości wyczynowo grał w koszykówkę i w piłkę nożną. Obecnie bierze udział w maratonach, a prawie codziennie pokonuje dystans 60 basenów. Ponadto, jest regionalnym działaczem, który świetnie odnajduje się w sferze kultury i sportu, organizuje turnieje oraz koncerty. Dane słowo jest dla niego nie do złamania. Lubi i umie śpiewać! Podobają mu się młodsze, zadbane brunetki z dobrą figurą. Zdecydowanie „woli kochać niż być kochanym”.
Halina 68 lat, Pabianice
Kobieta bezpośrednia, z dużym dystansem do siebie i świata. Jest prawdziwa oraz pełna energii. Słuchając piosenki „Niech żyje bal” Maryli Rodowicz, można pomyśleć, że to utwór właśnie o niej. Halina nigdy nie narzekała na swoją pracę, lubi to, co robi. Ciężko pracuje, ale też intensywnie się bawi. Lubi poczuć adrenalinę, którą daje jej szybka jazda samochodem lub skuterem. Chociaż jest na emeryturze, nadal pracuje zawodowo na pół etatu. Jest mistrzynią w przyrządzaniu wielu potraw, ale to pampuchy z jagodami, które zbiera osobiście, są jej popisowym daniem! W życiu osobistym Halina nie miała już tyle szczęścia. Rozstała się mężem, jednak z tego związku ma wspaniałą trójkę dzieci – dwóch synów i córkę. Dzisiaj brakuje jej kogoś, z kim mogłaby po prostu dobrze i miło spędzać czas. Ceni sobie bardziej charakter mężczyzny niż jego wygląd.
Edward 67 lat, Czernikowo
Gaduła, uwielbiający dobrą zabawę i niepoprawny podrywacz. Edward to mężczyzna o tradycyjnych poglądach, nie jest też tolerancyjny we wszystkich kwestiach. Zaznacza, że mężczyźni to płeć brzydka, a rolą kobiety jest bycie ładną oraz zgrabną. Nie leciał nigdy samolotem i ma lęk wysokości. Za to na ziemi jest człowiekiem o niespożytej energii. Edward był w długoletnim związku małżeńskim. Dziś postępuje bardzo ostrożnie w relacjach damsko-męskich. Jest ojcem dwóch córek oraz dziadkiem dwóch chłopców i jednej wnuczki. Mężczyzna, wspominając swoje zawodowe i małżeńskie życie, uważa, że minęło ono zbyt szybko. Brakuje mu kobiety, dlatego też szuka pani, która będzie ładna, zgrabna i energiczna.
Jadwiga 63 lata, Głuszyca
Zawodowa tancerka, która tańczy od trzeciego roku życia. Taniec jest jej największą miłością oraz pasją. Pracowała w Operetce Wrocławskiej, jednak sprawy rodzinne spowodowały, że wróciła do Głuszycy. Mimo iż musiała przerwać karierę, nigdy nie zrezygnowała z tańca. Zajmowała się choreografią i prowadzeniem szkół tańca, zarówno w Polsce, jak i w Niemczech. Mimo ciężkich problemów zdrowotnych nie traciła wiary i dostała drugie życie. W Niemczech przeszła operację i tam poznała swojego drugiego męża. Z pierwszego małżeństwa ma jednego ukochanego syna. Kobieta czuje dystans do mężczyzn, ale chciałaby to zmienić. Sama jest wysportowana, dlatego liczy, że znajdzie takiego partnera, którego z radością nauczy tańczyć. Tymczasem nowymi jej pasjami, odkrytymi już na emeryturze, są jazda konna oraz narty.
Wiesław 66 lat, Tarnów
Pewny siebie biznesmen. Ukończył prawo, informatykę i technologię drewna. Aktualnie jest wciąż aktywny zawodowo. Wiesław był w długim stażem związku małżeńskim. Kochał żonę, a jednak małżeństwo nie przetrwało. Z tego związku ma trójkę dzieci, syna i dwie córki, z którymi ma bardzo dobry kontakt. Uwielbia sport: gra w tenisa, prowadzi obozy tenisowe, jeździ na nartach i rowerze. Dba o siebie i o aktywność fizyczną. W młodości grał w piłkę ręczną. Jednak po studiach skoncentrował się na karierze zawodowej. Wiesław szuka odważnej kobiety, która szczerze jego pokocha. Sam jest optymistą i w życiu kieruje się przysłowiem „co cię nie zabije, to cię wzmocni”.
Janina 64 lata, Gdańsk
Wesoła, optymistyczna. Uwielbia ruch i czerpie radość ze spotkań z ludźmi, chętnie zawiera nowe znajomości. Jest członkiem kilku okolicznych klubów „morsów”. Cechuje ją empatia i szczera pomoc ludziom starszym. Chciałaby otworzyć świetlicę dla seniorów. Stara się mieć dużo satysfakcji z tego, co robi. Małżeństwo Janiny nie przetrwało próby czasu. Mimo że zwracają na nią uwagę nawet młodzi mężczyźni, sama nie szuka krótkotrwałej przygody. Według niej sfera intymna scala ze sobą kobietę i mężczyznę, ale bez uczucia nie warto się w nią angażować. Doświadczenia życiowe ją wzmocniły, ale też uwrażliwiły na drugiego człowieka. Kiedyś szukała w mężczyźnie atrybutów zewnętrznych, dziś najważniejsza jest dla niej radość życia, poczucie humoru, inteligencja oraz odpowiedzialność.
Władysław 72 lata, Warszawa
Zapalony żeglarz, inteligentny i spokojny rozmówca o niskim męskim głosie i dużej kulturze osobistej. Absolwent Wydziału Mechanicznego Energetyki i Lotnictwa na Politechnice Warszawskiej. Z pierwszego związku małżeńskiego ma córkę Monikę. Z drugiego, bardzo szczęśliwego związku, także narodziła mu się córka. Mężczyzna ma swój własnoręcznie zbudowany jacht i świetne relacje z obiema córkami. Choć wygląda na stonowanego twardziela, jest w stanie naprawdę się wzruszyć. Szuka kobiety, która będzie także partnerką w rozmowie na wiele tematów.
Krystyna 63 lata, Białystok
Cicha, spokojna, zbyt nieśmiała. Mieszkała we Włoszech i Stanach Zjednoczonych. Dzisiaj swój wolny czas dzieli, między innymi na pływanie jazdę na rowerze, kino czy teatr. Krystyna bardzo wcześnie wyszła za mąż, później przychodzili na świat jej trzej synowie. Mimo długoletniego małżeństwa nie czuła się spełniona. Szczęście odnalazła w drugim kilkunastoletnim związku. Kobieta jest już gotowa na nową znajomość. Szuka partnera, który będzie ją szanował i będzie ciekawym rozmówcą. Chciałaby jeszcze usłyszeć od kogoś – „jesteś dla mnie wszystkim”. Woli być uwodzona, sama pierwszego kroku nigdy nie zrobi.
Zbigniew 63 lata, Opole
Nieustraszony biegacz, uczestnik maratonów. W życiu zawodowym związany był z motoryzacją. Dzisiaj promuje w swoim mieście sport oraz zdrowy tryb życia. W klubie seniora prowadzi nordic walking i morsowanie. W 2010 roku Zbigniew z dnia na dzień przestał palić papierosy, po czym szybko przytył do 120 kg. To go zmobilizowało do rozpoczęcia przygody z bieganiem. Dzisiaj waży 77 kg, ma szczupłą i wysportowaną sylwetkę. Poza sportem pasjonuje się też tańcem. Chodzi na salsę oraz uczy się języków obcych: angielskiego, hiszpańskiego i portugalskiego. Uwielbia operę. Zbigniew ze związku małżeńskiego ma dwóch synów. Lubi rozmawiać z kobietami, wzbudza ich zainteresowanie, jednak nie szuka chwilowych przygód tylko drugiej połówki do końca swoich dni.
Teresa 64 lata, Kanada/Zgierz
Elegancka, zadbana kobieta z klasą. Romantyczna dusza, pełna wewnętrznej radości życia, chętnie pomaga innym. W Kanadzie prowadziła własną firmę, co dzisiaj daje jej niezależność. Jej małżeństwo niestety nie należało do udanych. Ma dwóch wspaniałych synów. Teresa w wolnych chwilach maluje krajobrazy, co sprawia jej dużo radości. Już w młodości wykazywała artystyczny talent. O swojej pasji przypomniała sobie na emeryturze. Kocha muzykę, jeździ na rowerze, uwielbia nadmorskie spacery. Lubi też tańczyć i być w pełni aktywna. Kobiecie doskwiera samotność. Szuka przystojnego, zadbanego, pełnego radości życia partnera. Jeśli ktoś się jej spodoba, da mu subtelny sygnał. Sama o sobie mówi – „Jestem sexy woman”.
Zdzisław 63 lata, Krapkowice
Miłośnik jazdy na motocyklu, były nauczyciel szkolny. Zdzisław był w kilkudziesięcioletnim szczęśliwym związku małżeńskim. Bardzo kochał swoją żonę, która zmarła w wyniku choroby. Jest ojcem jedynaczki, która przekonała go do weganizmu. Hobbystycznie angażuje się w działalność klubu
harleyowego we Wrocławiu. Prowadzi ponadto akcję charytatywną dla dzieci z porażeniem mózgowym. Dba też o ogród i jest aktywny sportowo. Zimą jeździ na nartach, latem pływa, gra w tenisa, chodzi po górach. Zdzisław uwielbia kobiety. Uważa, że wszystkie są piękne, chętnie je adoruje. Mimo delikatności i empatii to człowiek o duszy wojownika. Wierzy, że w uczciwej walce o kobietę odniesie zwycięstwo.