K.A.S.A także odrzucił propozycję udziału w "Tańcu z Gwiazdami". W rozmowie z Jastrząbpost wyznał, że lubi tańczyć, ale prywatnie. "Na pewno odmówiłem Tańca z gwiazdami, to było kilka dobrych lat temu. Ja lubię tańczyć, ale prywatnie. A po drugie- do mnie we wszystkich takich programach dzwonili zawsze na końcu. Ktoś się nie zgodził, ktoś odpadł i kiedy zadzwonili, to ja już miałem zarezerwowane terminy na koncerty. Np. dzwonili w sierpniu, a ja na wrzesień już miałem zaplanowane koncerty i popodpisywane kontrakty. Przede wszystkim niegrzecznie jest odwoływać koncerty. Czasem się płaci karę, a poza tym – nawet jeśli nie zapłaci się tej kary- to kontrahent, klient może marudzić. Ktoś mógł powiedzieć – no, ale jak się pokażesz, to będziesz droższy. Ja tak nie robię. Ja robię tak, że gram to, co mam podpisane, w starej cenie tak jak miałem, więc nie rozwiązałem tych kontraktów, nie poszedłem do Tańca z gwiazdami, a później o mnie na szczęście zapomnieli" - powiedział.
