Zac Efron jako najsłynniejszy seryjny morderca w dziejach. "Podły, okrutny, zły" nakreśla nam losy Teda Bundy'ego nie skupiając się stricte na popełnionych przez niego zbrodniach, a portrecie zabójczej gwiazdy rocka, który wykreowały dla niego media. Joe Berlinger umiejętnie bawi się z widzem w kotka i myszkę, stale podrzucając nam fałszywe tropy i manipulując naszymi emocjami do tego stopnia, że chwilami jesteśmy wręcz w stanie zrozumieć, dlaczego tak wiele osób wierzyło (lub chciało wierzyć) w niewinność Bundy'ego. Jeśli zatem zamiast brutalnej sieczki, szukacie czegoś o silnym kalibrze emocjonalnym, koniecznie sięgnijcie właśnie po ten tytuł.