Kolejna żelazna klasyka kina grozy, którą warto odświeżyć (tudzież nadrobić) w Halloween. Całe pokolenie horroromaniaków dorastało na horrorze o dziewczynce wciągniętej do telewizora. Film, w którego powstaniu maczał palce sam Steven Spielberg, to przerażająca opowieść o duchach, która swój kultowy status zawdzięcza zarówno wykonaniu (choć dziś niektóre efekty mogą nieco razić w oczy), jak i... klątwie, która rzekomo nad nim ciążyła.
W pewnych kręgach wierzy się bowiem, że ekipa filmowa, wykorzystując podczas kręcenia "Ducha" autentyczne kości (były tańsze, niż ich plastikowe repliki), ściągnęła na siebie fatum, które przyczyniło się do licznych zgonów w jej szeregach. Śmierć poniosła nawet dziewczynka wcielająca się w główną bohaterkę (nie dożyła nawet premiery ostatniej odsłony).