Film o miłości, który mocno ją odczarowuje. Mamy tu bowiem do czynienia z uczuciem niespełnionym, nie do końca odwzajemnionym. Marc Webb w bolesny, acz jednocześnie pokrzepiający sposób snuje nam tu opowieść o zderzeniu z rzeczywistością, różnicy oczekiwań i ściąganiu różowych okularów. Jednocześnie zachęca jednak do poszukiwania miłości, lecz nie tej wielkiej, jak z hollywoodzkich romansideł, a realnej, namacalnej i skrojonej wprost pod nas. Przypomina też o tym, że jeden zawód miłosny nie przekreśla całego naszego życia uczuciowego i nigdy, ale to nigdy, nie powinniśmy się poddawać.