Tadek u Prezydenta Dudy - kadr z nagrania

i

Autor: youtube.com/prezydent.pl Tadek u Prezydenta Dudy - kadr z nagrania

Raper Tadek śpiewa u prezydenta Dudy. Kontrowersyjny występ na Dzień Języka Ojczystego

2017-02-22 16:27

Raper, który śpiewa "wyjeb... na pedalstwo, które niszczy tą ojczyznę" jako gość gali Zasłużony dla Polszczyzny z okazji Dnia języka Ojczystego? Wygląda na fejk ale to prawda! Film zamieściła Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy.

Raper, który podobno wymyślił hasło "je**ć policję" i nie stroni od wulgaryzmów został gwiazdą spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą z okazji Dnia Języka Ojczystego. Występ Tadka z Firmy stał się hitem internetu, bo nie chce się wierzyć w takie połączenie. Stateczni politycy i dziennikarze, a przed nimi rapujący: Rośniemy w siłę, rodzina się powiększa / Bez kobiety i mężczyzny - zagłada ostateczna". To trzeba zobaczyć.

Raper u Andrzeja Dudy

Tadek wygląda niewinnie, ale jego współpraca z Popkiem i tytuły numerów: Mam wyj***ne czy Fałszywe dz***i daje już wskazówki co do jego możliwości. Słynie z zaangażowanych politycznie tekstów, często dedykowanych osobom, które miały problemy z prawem. Dlatego jego obecność jako rozmówcy i muzycznej gwiazdy na spotkaniu z okazji Dnia języka ojczystego, na którym wręczano nagrodę Zasłużony dla Polszczyzny może szokować. Film zamieszczony przez Kancelarię Prezydenta został szybko przechwycony jako hit internetu. Dodatkowym smaczkiem jest nałożona na nagranie tłumaczka języka migowego - sama miga z takim zaangażowaniem jak gestykulują niektórzy raperzy.

Raper u Prezydenta Dudy - co śpiewał?

Tekst, który prezentuje jest znacznie grzeczniejszy, w dodatku wpisuje się w polityczny kontekst:

Moja pierwsza i ostatnia żona
Nie opuszcza, aż do śmierci - brzmiały te słowa
Może to tylko połowa, kwestia podejścia
Bez Niej bym nie zyskał sto procent szczęścia
Rośniemy w siłę, rodzina się powiększa
Bez kobiety i mężczyzny - zagłada ostateczna
Dzięki Tobie dzieci stają się cudowne
Gdzie tylko się pojawisz, jesteś jak w ciemności promień
Czas, kiedy Cię nie było, nie wraca z taką siłą
Jak chwile od momentu, gdy zostaliśmy rodziną
Inaczej płyną dni, kiedy jesteś ze mną
Powiedz że zawsze będziesz tu na pewno
Nie chcę innych kobiet, Ciebie chcę Królewno
I takich mamy synów, że chcę jeszcze jedno dziecko
Dopiero teraz mam wrażenie, że dorosłem
Jedną wybacz mi rywalkę - Polskę!