Po Channingu Tatumie, który po rozstaniu z Jessie J zarejestrował się w aplikacji randkowej, przyszedł czas na Sharon Stone. W przeciwieństwie jednak do aktora, który wybrał apkę Raya, przeznaczoną wyłącznie dla celebrytów, 61-letnia gwiazda postawiła chce dać szansę znacznie szerszej grupie osób i zarejestrowała się w aplikacji Bumble, wyszukującej znajomości po najbliższej lokalizacji.
Pierwsze schody pojawiły się jednak już na samym początku, bo ci, którzy zobaczyli w Bumble profil słynnej aktorki, zwyczajnie uznali, że ktoś się pod nią podszywa…
Sharon Stone zablokowana w aplikacji randkowej
Gdy spora grupa osób oznaczyła profil gwiazdy Nagiego Instynktu jako fałszywy, został on zablokowany. Sharon Stone nie pozwoliła jednak na to, by na tym zakończyła się jej przygoda z nową miłością i upomniała się o swój profil na Twitterze.
Zarejestrowałam się na stronie randkowej Bumble, a oni zablokowali mój profil. Niektórzy użytkownicy zgłosili, że to nie mogę być ja!
Hej Bumble, czy bycie mną jest wykluczające?
Nie wyrzucajcie mnie z ula!
- napisała aktorka.
Oczywiście mamy nadzieję, że Sharon Stone odzyskała już swoją okazję do bzyk… randkowania ;)