wypadek

i

Autor: KWP Bydgoszcz

Kulisy wypadku na S10 pod Bydgoszczą z udziałem Świadków Jehowy. Mamy komentarz rzecznika Wspólnoty [GALERIA]

2022-10-19 16:02

W nocy z 13 na 14 października na drodze krajowej nr 10 w powiecie nakielskimi doszło do tragicznego wypadku. Jak ustalili redaktorzy Super Expressu - na miejscu zginęło dwóch świadków Jehowy. Pozostała dwójka trafiła do szpitala. Rodzina i bliscy modlą się o zdrowie. Tu pojawia się problem - członkowie zboru nie zgadzają się na transfuzję krwi. Jak zaznacza rzecznik Świadków Jehowy - "pacjenci mogą liczyć otwarte i życzliwe podejście lekarzy, którzy maja doświadczenie w leczeniu nowoczesnymi metodami w tym również bez użycia krwi".

W piątek, 14 października o godz. 2.30 dyżurny nakielskiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku z udziałem dwóch aut na drodze krajowej nr 10 pomiędzy Trzeciewnicą a Ślesinem. Na miejsce przyjechali kryminalni, funkcjonariusze referatu ruchu drogowego i biegły z dziedziny wypadków drogowych.

- Jak wynika z ich wstępnych ustaleń, kierowca volkswagena tourana z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie czołowo zderzył się z ciężarowym renault – informuje kom. Justyna Andrzejewska, rzecznik prasowy KPP Nakło nad Notecią.

Jak informuje policja - na miejscu, zmarł 64-letni mieszkaniec powiatu gryfickiego, który prowadził volkswagena oraz jego pasażer- 27 latek.

Na oczach policji przejechał rowerem przez zamknięty przejazd kolejowy

- Dwóch pozostałych pasażerów pojazdu osobowego, kobieta i mężczyzna, zostali przetransportowani do szpitala w Bydgoszczy – dodaje kom. Justyna Andrzejewska. - 47-latek, który prowadził ciężarówkę był trzeźwy i nie doznał obrażeń ciała.

Okoliczności zdarzenia wyjaśniają nakielscy policjanci nadzorowani przez miejscową prokuraturę.

Jak podaje Super Express – autem podróżowali świadkowie Jehowy. Do szpitala trafiła 23-letnia Anna i jej przyjaciel Gamboa. Mężczyzna przyleciał do Polski z Meksyku wraz z innym członkiem ugrupowania. W wyniku zdarzenia dwóch świadków Jehowy zginęło na miejscu – ojciec dziewczyny, a także drugi z obcokrajowców.

Po przywiezieniu poszkodowanych do bydgoskiego szpitala, na miejscu od razu zjawiła się matka młodej kobiety i jej rodzina. Jak ustalili reporterzy Super Expressu – wszyscy z bliskich modlą się o zdrowie dla dziewczyny i chłopaka. Świadkowie Jehowy nie zgadzają się jednak na transfuzję krwi.

Jak tłumaczy Super Expres, gdy rodzina pacjenta nie wyraża zgody na daną metodę leczenia (m.in. ze względu na wyznawaną religię), wtedy lekarze muszą prosić sąd o wydanie zgody na dane leczenie.

- Z myślą o takich przypadkach Świadkowie Jehowy także w Bydgoszczy powołali Komitet Łączności ze Szpitalami, który współpracuje z lekarzami zapewniając wsparcie poprzez dostęp do aktualnych i rzetelnych informacji medycznych jak ułatwić leczenie pacjentów którzy są Świadkami - informuje Artur Kurek, lokalny rzecznik Świadków Jehowy. - Taki komitet niesie także wsparcie emocjonalne i duchowe samym pacjentom oraz ich rodzinom. 

Rzecznik dodaje również, że świadkowie Jehowy bardzo cenią życie i dlatego chętnie współpracują z lekarzami, żeby zastosować najlepsze metody. 

- Chociaż nie zgadzają się na transfuzję krwi, wyrażają zgodę na wiele alternatywnych metod leczenia, które mogą ją skutecznie zastąpić - dodaje.